
News
Anime sezonu - wiosna 2025
Avellana -
Co użytkownicy Tanuka myślą o seriach z sezonu wiosennego? Cóż, im więcej osób odpowie, tym więcej się dowiemy! Przypominam, że link można udostępniać, a do głosowania wystarczy konto Google, nie trzeba mieć konta w naszym portalu.
Ankieta pozostanie otwarta do 6 lipca – wtedy też postaram się opublikować wyniki.
jeżeli głosów starcza na generyki...
Drugi głos bez większego wahania daję Kanpeki Seijo. Nawet jeśli seria jest sztampowa i przerysowana, to fakt że jest kompletna, i ma w miarę równe tempo i równy poziom produkcji trzeba docenić. To się zwyczajnie dobrze oglądało, zwłaszcza na tle reszty.
Trzeci głos wpada zaś na Katainaka Kensei. Znów równy poziom produkcji, i klasyczne fantasy bez udziwnień, reinkarnacji isekai i tak dalej dał porządną dawkę rozrywki. Tym bardziej, że mamy do czynienia ze split‑courem, i w przyszłym roku dostaniemy kontynuację – to dobrze, bo na jednocourówkę fabuła rozwijała się zbyt niespiesznie.
Poza tym, w grupie „runner ups” mam jeszcze Gorilla God's Go‑To Girl, Saikyou no Ousama (Beginning after the End), i Summer Pockets.
Po Summer Pockets sięgnąłem wyłącznie z racji na to, że to Key – i dostałem bardzo sztampowe Key! Innymi słowy, anime zlokalizowane w prawdziwym zakątku Japonii (więc z możliwością odbycia „pielgrzymki” na „plan”), technicznie dobrze zrealizowane, i z fabułą absolutnie sztampową dla produkcji Key. I „przerabianie” kolejnych haremetek rozciągnie się w czasie na sezon letni.
Gorilla God's Go‑To Girl to w zasadzie OtoGe, i koncepcja jest na początku urocza ale wieczne powtarzanie tych samych tricków szybko się nudzi. Okej, dobrze funkcjonuje jako filler, „patrzajło”, ale nic poza tym… w czym bardzo przypomina Beginning after the End które z kolei jest dość sztampowym isekajem z gatunku magii i miecza… ale na tyle popularnym, by do produkcji trafić jako split‑cour, co oznacza że w nieodległej przyszłości będzie kontynuacja.
Najbardziej chyba jednak boli, że ŻADNA z tych 6 pozycji nie jest taką, która by się czymkolwiek wyróżniała „z tłumu”, wszystkie są realnie przeciętniakami, do obejrzenia i zapomnienia. Niestety.
Za to sezon letni wydaje się obfitować w „magiczne” serie, i chociaż na razie nic nie zapowiada wielkich hitów, to… cóż, zobaczymy.
Mogło być lepiej.
Sezon dropów.
W pełni obejrzane 6, dropnęte 14 x.x Chyba nigdy tak olanego sezonu nie miałem.
Jeszcze 3 w planie do zobaczenia, ale to jak przyjdzie ochota na coś lekkiego.
Ogólnie słabiutko, Kuro, Ossan, Rock Lady na +, Kijin całkiem ok i ten power‑pointowy król mimo tragicznej oprawy technicznej to historyjka całkiem znośna. Evil Lord też znośne.
Reszta? Drop po kilku odcinkach. Największe rozczarowanie to Kowloon. Zapowiadało się fajnie, znudziło po 3 odcinku.
Apocalypse, Aharen w planie do zobaczenia i może kiedyś tam w przyszłości ten Ballpark.
Cianko panie, cianko.
To jedna z moich ulubionych części mangi więc było cudownie zobaczyć jej adaptację. I tak jak gdzieś wspominałam osoby myślące, że WB będzie tylko o walkach poodpadały kiedy historia skoncentrowała się na psychice Sakury i wprowadzeniu Tsubaki. Oczywiście cały sezon skończył się cliffhangerem przed najdłuższym arciem w całej mandze :D Drugie anime tak zrobiło w tym roku( Blue Exorcist nawet mocniej się zakończył ) ale sezon 3 raczej jest pewny widząc popularność serii.
Ogólnie to będzie prawdopodobnie moje anime roku skoro Blue Night saga nie weszła w ostatniej ankiecie. No chyba, że coś mnie zaskoczy :D
Wychodzi na to, że najlepiej mi się oglądało Harem Siostrzyczkowy, i to mnie przeraża…
Wybieram Apocalypse Hotel, Mono i Uma Musume, ale oczywiście było jeszcze więcej ciekawych tytułów: Rock Lady, Maebashi Witches, HibiMeshi…
Brakło mi trochę więcej opcji głosowania, bo chciałem wyróżnić Apocalypse Hotel i Kowloon, ale wybrałem co innego.
No i szkoda że To Be Hero X się nie liczy bo to chińskie… jak dla mnie topka sezonu, lepsze „superhero” anime niż BnHA: Vigilantes (które jest dobre, ale jednak nie mogę przeboleć protaga który jest po prostu nijaki).
Generalnie sezon nie był jakiś przełomowy, ale miał zaskakująco dużo serii które śledziłem z entuzjazmem. Największy zawód i jedyny drop sezonu to Your Forma – miał być cyberpunk (przynajmniej tak odebrałem PV), a dostaliśmy jakiś nudny i nijaki twór.
Sezon pominięty
Oddałem głos na „Kowloon Generic Romance” (i jest to solidny kandydat, bym na niego zagłosował w głosowaniu na anime roku), „Vigilante -Boku no Hero Academia Illegals” i z braku laku na drugi sezon „Aharen‑san wa Hakarenai Season 2” choć ostatni odcinek rozczarował.
Dziękuję redakcji za przygotowanie ankiety.