
Sulpice9
Teksty użytkownika
-
recenzja anime, 2022-12-22
-
recenzja anime, 2015-08-09
-
recenzja anime, 2015-02-21
-
artykuł, 2015-01-30
-
artykuł, 2014-10-18
Komentarze (pełna lista: anime czytelnia)
-
news: Anime roku 2022: wyniki!, 2023-01-22 13:50
-
anime: Go-Toubun no Hanayome ∬, 2023-01-10 23:25
-
news: Anime roku 2022 - ankieta, 2023-01-08 10:51
-
anime: Odd Taxi, 2023-01-07 15:53
-
news: Anime sezonu - jesień 2022, 2023-01-01 15:21

offline
Uwielbiam wszystko co związane z operą, kuchnią, teatrem, kryminałami i kulturą francuską. Anime traktuję jako miły sposób spędzania wolnego czasu, ale nie zamierzam spędzić nad nim całego życia – do produkcji dłuższych niż jeden sezon podchodzę z rezerwą, a anime zacząłem oglądać nie z wewnętrznego przymusu, czy z zachęty kolegów i koleżanek, a z konieczności, gdy rozpocząłem naukę języka japońskiego.
Najbardziej cenię okruchy życia i historie obyczajowe, choć w sumie nie ma gatunku (no, powiedzmy, prawie nie ma), któremu nie dałbym szansy, jeśli ktoś umiejętnie mnie zachęci :)
A poza tym, od 2011 roku prowadzę bloga o operze :)
[link]
Recenzje
Teksty
- artykuły (7)
Ogryzki
- opisy anime (1)
Odpisuję na komentarz przy recenzji do Odd Taxi :)
Łojeja, to ja oglądam chyba wszystko! Jak będzie chciało Ci się to czytać, zapraszam do mojego podsumowania :) Za Boku no hiro, wstyd się przyznać, wciąż się nie wzięłam. A Kyoukou Suiri to będzie jakaś kontynuacja, tak? Kontynuacje, których nie zaczęłam wcześniej zwykle pomijam… Coś byś polecał szczególnie?
Ars no Kyojuu – po pierwszym odcinku jestem mega podjarana :)
Bungou Stray Dogs – ogromną fanką nie jestem, ale miło mi się to ogląda od lat.
Flaglia (Gaina)- czekam na premierę
High Card – znudziło mnie po 3 minutach, a skoro sezon napięty, odrzuciłam
Hikari no Ou – czekam na premierę
Koori Zokusei Danshi to Cool na Douryou Joshi – póki co jest słodko, zobacyzmy, czy nie będzie zbyt naiwnie.
Mononogatari – czekam na premierę
NieR:Automata Ver1.1a – muzyka jest przepiękna, ale zobaczę jak dalej
Nokemono‑tachi no Yoru – znudziło mnie po 3 minutach, a skoro sezon napięty, odrzuciłam
The Legend of Heroes: Sen no Kiseki – Northern War – znudziło mnie po 3 minutach, a skoro sezon napięty, odrzuciłam
Tokyo Revengers: Seiya Kessen Hen – jak w temacie Dogsów, nie jestem ogromną fanką, ale oglądam z ciekawości
Trigun Stampede – uwielbiam oryginalnego Triguna i miałam ogromne obawy, ale póki co jest bardzo dobrze. Inaczej, ale dobrze.
Tsundere Akuyaku Reijou Liselotte to Jikkyou no Endou‑kun to Kaisetsu no Kobayashi‑san – to jest absolutnie przeurocze póki co :).
Właśnie za motywem słodkich dziewcząt robiących słodkie rzeczy nie przepadam, więc DIY raczej nie ruszę. Hm… ale może jednak z ciekawości zajrzę do Bocchi? Nawet genialne zaledwie elementy nie zdarzają się często :).
Ooo to film musze zapamiętać, nie słyszałam o nim, bo do Akiba raczej się nie przekonam… Za to bardzo mnie zachęcił Twój opis o „Sono Bisque Doll wa Koi o Suru”. Miło znaleźć ciepłą opowieść o w miarę realistycznym związku :).
Ładnie piszesz o DIY :). Ale właśnie sam gatunek mnie nie kusi, więc jednak na tym się zatrzymam :).