News
Szczegóły nowego Ginga Eiyuu Densetsu
Na oficjalnej stronie nowej adaptacji Ginga Eiyuu Densetsu pojawiły się szczegóły dotyczące produkcji.
Całość projektu otrzymała tytuł Ginga Eiyuu Densetsu: Die Neue These. Pierwsza część o podtytule Kaikou zadebiutuje wiosną 2018 roku jako 12‑odcinkowa seria telewizyjna. Druga część, Seiran, będzie natomiast filmową trylogią, a każdy z epizodów zawierać będzie po 4 odcinki, co da ponownie łączną sumę 12 odcinków. Ich premiera zapowiedziana została na 2019 rok. Anime ma zaadaptować pierwszy tom oryginalnej powieści.
Ekipa produkcyjna prezentuje się następująco:
- Studio: Production I.G
- Reżyseria: Shunsuke Tada
- Kompozycja serii: Noboru Takagi
- Projekty postaci: Youko Kikuchi, Iwao Teraoka oraz Kei Tsushima
- Reżyseria animacji: Takayuki Gotou
- Nadzór efektów specjalnych: Atsushi Takeuchi
- Projekty maszyn: Atsushi Takeuchi, Shinobu Tsuneki oraz Shinji Usui
- Oryginalne projekty maszyn: Naoyuki Katou
W rolach głównych wystąpią:
- Mamoru Miyano jako Reinhard von Lohengramm
- Kenichi Suzumura jako Yang Wen‑li
- Yuichiro Umehara jako Siegfried Kircheis
- Yoshimitsu Shimoyama jako narrator
Kosmos, ostateczna granica… Ale tym razem nie będziemy go zwiedzać na pokładzie USS „Enterprise”, aby odkrywać nowe światy itd. Nie, kosmos, który ukazuje nam Legend of the Galactic Heroes jest miejscem znacznie bardziej swojskim, co nie znaczy jednak wcale, że spokojniejszym czy przyjaznym. W trzydziestym piątym stuleciu kosmos jest areną walki dwóch potęg, zaś historia owej wojny to zarazem główna oś fabuły opisywanego tu anime. Sto pięćdziesiąt lat minęło od chwili, kiedy Imperium i Federacja Wolnych Planet rozpoczęły wojnę na śmierć i życie, w której stawką jest władanie galaktyką. Imperium wzorowane jest na Rzeszy Niemieckiej czasów cesarza Wilhelma II, zaś Federacja to demokratyczna unia planet niezgadzających się na imperialny model władzy. Czarno‑biały świat i walka o demokrację? O nie, moi drodzy, nic bardziej mylnego. W uniwersum Legend of the Galactic Heroes obie strony mają swoje jasne i ciemne karty historii, swoje argumenty oraz, co nas najbardziej interesuje, ludzi, których historia nazwie bohaterami. O nich właśnie jest to anime.
Triggerd
2. Reżyseruje Shunsuke Tada (patrz Kuroko no Basket).
3. Projekty postaci.
4. Zasadniczo tyle lat minęło i nie wygląda to lepiej niż pierwowzór.
5. Bohaterowie nie są przedstawieni jako małe moe dziewczynki.