Tanuki

Tanuki.pl

Wyszukiwarka

Zapraszamy na Discord!

News

Wydawnictwo Taiga - drapieżne początki

moshi_moshi - 17.04.2013

Wydawnictwo Taiga
W kwietniu, wraz z wiosną, pojawiło się nowe wydawnictwo mangowe – Taiga. Gdańska oficyna założona przez grupę ambitnych miłośników japońskiego komiksu, szybko przystąpiła do mangowej ofensywy, już na wstępie zdradzając czytelnikom aż trzy planowane premiery:

- już w maju ma się ukazać jednotomowy romans Rin Kouduki, Strażniczka Orelianu
- w lipcu pojawi się prawdziwa gratka dla miłośników historii z dreszczykiem, pierwszy z dziesięciu tomów Pet Shop of Horrors, mangi autorstwa Matsuri Akino
- na sierpień zaplanowano premierę pierwszego (z czterech) tomu Walkin' Butterfly Chihiro Tamaki, opowieści z pogranicza shoujo i josei.

Więcej na temat propozycji wydawniczych oraz samego wydawnictwa można znaleźć na ich stronie internetowej – Wydawnictwo Taiga, profilu na facebooku i Twitterze

Życzymy powodzenia i z niecierpliwością czekamy na majową premierę!

Notka napisana na podstawie informacji ze strony wydawnictwa

Komentarze

  • Dodaj komentarz
  • Avatar odpowiedzi: 8
    C.Serafin 18.04.2013 21:14
    Pet Shop będzie obowiązkową lekturą, ale pozostałe dwa tytuły nie budzą we mnie większych emocji. Lista zakupów jeszcze bardziej mi się rozrosła. Pytanie tylko jak nowy wydawca poradzi sobie z dużą konkurencją przy dość niedużej liczbie odbiorców oraz jakością wydań. Pierwszą na to odpowiedź dostaniemy dopiero w maju.

    A co do poniższych dyskusji o „ambitnych tytułach” – naprawdę ktoś oczekuje nietypowych i wyróżniających się mang? Bo przypominam, że wydano już u nas kilka takich tytułów i w większości okazały się klapą. Muzyka Marie została zauważona przez garstkę ludzi, a na sprzedaż Pluto narzekano przez naprawdę długi czas. Wydawca nawet wspomniał, że raz jednego z potencjalnych kupujących wystraszyło nazwisko Tezuki na okładce. Główną nadzieją na nietypowe tytuły wydaje się jedynie seria Mega Mangi z JPF'u, choć pewnie nawet w tym wypadku będą problemy ze sprzedażą, bo kupujących zawsze jest mniej niż narzekających.

    Z light novel byłyby jeszcze większe problemy, bo znane tytuły to w większości tasiemce. Mniej popularne serie natomiast nie miałyby szans na sprzedaż, gdyż czytelnictwo w Polsce leży i kwiczy, a mangowcy niestety nie zawyżają tej średniej. W dodatku mam wrażenie, że prawie nikt nie czyta light novel. W polskim internecie prawie nie ma poświęconych im tekstów, recenzji, ani nawet opinii na blogach. Nawet w poświęconych im tematach na forach rozmowy są bardzo ogólne i zazwyczaj nie koncentrują się na konkretnych tytułach i ich jakości. Jeśli się mylę, to poproszę o jakieś linki.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 4
    Kuwadorian 18.04.2013 16:45
    Tak sobie myślę, że kupię Pet Shop of Horrors. To fajna manga. Ewentualnie jeszcze Walkin' Butterfly. No, ale zgodzę się, że mało tu pozycji faktycznie dla mnie. Taigo, wydajcie jakieś yuri, to specjalnie dla Was założe fejsbuka i Was lajknę xD
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 43
    Antanaru 18.04.2013 01:04
    Meh
    Prawdopodobnie kolejne wydawnictwo zajmujące się seriami, których bym nie przeczytał nawet za darmo. Bardziej interesujące byłoby gdyby ktoś na serio zabrał się za wydawanie u nas japońskich opowiadań. Podejrzewam, że byłoby to tańsze i mniej obarczone ryzykiem porażki niż próby wciskania mało lub w ogóle nieznanych serii na tak mikroskopijny i zamknięty rynek.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 2
    Costly 17.04.2013 22:36
    No tak....
    Jakby na polski rynek trafiało tak dużo mangii, że nie sposób odnaleźć wciąż nieobecną, a ciągle dobrą i sprawdzoną mangę…

    Bez żartów proszę, ten rynek jest ledwo nadgryziony. Choć i tak nie wierze w obecność popytu na tyle silnego, aby większy rynek był potrzebny. Cóż, dla nas, konsumentów, dodatkowa konkurencja to same zalety, tak więc nie ma co narzekać.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 1
    Lycoris 17.04.2013 21:58
    Plany ambitne, ciekawe, co z nich wyjdzie. Coś mi mówi, że jak tylko starzy wyjadacze, takie Waneko albo JPF się zorientują, że ktoś inny chce wydać jakąś dobrą mangę, to im sprzątną publikacje sprzed nosa ;/ Cóż, trzymam za nich kciuki! :D Do boju, Tygrysie!!!
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz