News
Pierwszy trailer Boruto: Naruto the Movie
„Czasy się zmieniają, ale istota bycia ninja pozostaje taka sama”.
Zakończenie legendy i początek nowej – tak reklamowany jest film kinowy opowiadający o kolejnym pokoleniu ninja z wioski ukrytej wśród liści. Boruto (Yuko Sanpei) to syn Naruto, a tego nikomu chyba nie trzeba przedstawiać. Boruto nie akceptuje swojego ojca, ale marzy, by go przewyższyć, i w tym celu udaje się na trening do Sasuke. Oprócz tytułowego bohatera ważne role odegrają jego przyjaciele Sarada (Kokoro Kikuchi) i Mitsuki (Ryuuichi Kijima), nie zabraknie też tajemniczego wroga (Daisuke Namikawa). W rolach Naruto i Sasuke powracają Junko Takeuchi i Noriaki Sugiyama.
Nad scenariuszem filmu opracowywanym przez Ukyou Kodachiego czuwał twórca mangi Masashi Kishimoto, reżyserem jest Hiroyuki Yamashita (brał m.in. udział w produkcji Naruto Shippuuden i Road to Ninja: Naruto the Movie). Za projekty postaci odpowiadają Hirofumi Suzuki i Tetsuya Nishio. Premiera 7 sierpnia.
serię telewizyjną czas by wreszcie zakończyć-dattebayo!
Zupełnie mógłbym się bez tego filmu obejść. Ciekawi mnie jednak nieco jakie traumy scenarzyści wymyślili dla małego Boruto.
(Chyba, że będą jakieś inne filmy, a ja nic o tym nie wiem…)
Pomijając kwestie imienia wkurza mnie schemat w który poszedł autor. Ojciec Boruto to bohater, który uratował świat, ale dla niego i tak jest „kuso oyaji” i choć wiem, że jaki ojciec taki syn to Boruto(a) nie wzbudza mojej sympatii, bowiem jego ojciec w jego wieku miał trcohę większy powód zachowywać się tak jak się zachowywał… zresztą może się pozytywnie zaskoczę, ale fabułą wydaje się być bardzo naciągana (oczywiście najpotężniejszy ninja świata będzie dostawał bęcki, ale wtem wyskoczy jego syn‑młokos i uratuje sytuację, ależ oryginalne :P).
No to czekam na Rokito..