News
Manga Ajin: Demi-Human adaptowana na anime
Po wampirach, zombi, ludożerczych tytanach i ghulach, nie licząc wszelkiej maści i pochodzenia istot mitologicznych, które zamieszkują animowane światy, przyszła kolej na nową formę (nie)życia, czyli ajiny. Ich twórcą jest Gamon Sakurai, którego manga, obecnie sześciotomowa, zdobywa szczyty list bestsellerów w Japonii i USA i była nominowana do Nagrody Czytelników w ramach 18. Nagrody Kulturalnej im. Osamu Tezuki. Produkcją trzyczęściowego kinowego anime zajmie się zdobywające ostatnimi czasy duże uznanie studio Polygon Pictures. Spora część zespołu odpowiedzialnych za nowy projekt związana była wcześniej z Sidonia no Kishi z tegoż studia: zwłaszcza reżyser Hiroyuki Seshita, jak i Yuki Moriyama (projekty postaci); ponadto Hiroshi Seko czuwa nad scenariuszem, Hiroshi Takiguchi będzie dyrektorem artystycznym (wcześniej pełnił tę funkcję m.in. w Kotonoha no Niwa Makoto Shinkaia), a Yuugo Kanno napisze muzykę.
Ajin: według plotek kosmici, a tak naprawdę człekopodobne, rzekomo nieśmiertelne istoty. Minęło 17 lat od odkrycia pierwszych przedstawicieli tego gatunku w Afryce. Stało się to jednym z najważniejszych odkryć ludzkości. Panika, którą wywołało, powoli już przygasa, kiedy Nagai Kei, młody i ambitny prymus, zostaje potrącony przez samochód. Nie umiera jednak, jak skończyłby normalny człowiek, a odradza się, siejąc zamęt wśród gapiów – staje się jednym z Ajin.
Dlaczego to tak musi wyglądać?