News
Film Girls und Panzer jesienią...
Jeszcze pod koniec 2014 roku wydawało się pewne, że film Girls und Panzer zadebiutuje tego lata, ale wraz z nowym zwiastunem pojawiła się nowa, dużo późniejsza data – 21 listopada 2015. Chociaż to drugi poślizg tej produkcji, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bowiem zamiast planowanych 90 minut widzowie spędzą w kinie aż 120 minut! Będzie to zupełnie nowa historia, którą wyreżyseruje odpowiedzialny za serial Tsutomu Mizushima.
Premiera filmu może okazać się też dobrym argumentem przemawiającym za zapoznaniem się z mangową adaptacją serii telewizyjnej, którą na polskim rynku wydało Studio JG.
Miho Nishizumi nie bez powodu wybrała liceum Oorai jako nowe miejsce nauki – placówka ta od dawien dawna nie kultywuje tradycyjnej, przeznaczonej dla kobiet dyscypliny zwanej sensha‑do. W ramach owej sztuki i zarazem sportu dziewczęta, w celu zbudowania silnej osobowości i wzmocnienia hartu ducha, zasiadają za sterami czołgów z okresu drugiej wojny światowej i przy ich pomocy ścierają się podczas sportowych rozgrywek. Oczywiście pojazdy mają szereg zabezpieczeń, a amunicja używana do sensha‑do jest pozbawiona cech bojowych, ale mimo to Miho ma uraz psychiczny do tej dyscypliny i postanawia się od niej odciąć raz na zawsze. Dziwnym zbiegiem okoliczności nagle okazuje się, że liceum Oorai, ku dezaprobacie głównej bohaterki, wznawia zajęcia z sensha‑do i to akurat wtedy, kiedy Miho udało się zaaklimatyzować w nowym środowisku. Jakby tego było mało, dysponujący rozległymi uprawnieniami samorząd uczniowski zmusza dziewczynę do udziału w nowej formie szkolnej aktywności. Miho Nishizumi dzięki wsparciu koleżanek szybko zapomina o awersji do czołgów i razem z nimi rusza na podbój podium w krajowej lidze sensha‑do.
Komentarze
-
odpowiedzi: 0Diablo 15.03.2015 18:01Dopiero w listopadzie? No cóż, trzeba uzbroić się w cierpliwość…
-
odpowiedzi: 1Grisznak 15.03.2015 17:54Szkoda, że nie zekranizują tej mangi z polskimi czołgami…