Tanuki

1. Sam pomysł może „inny niż zawsze”, ale reszta mnie odrzuca.
2. Estetyczna nuda.
3. Nuuuudaaa!
4. Pomocy…
5. Czy to szynszyla?

Ogólnie, poza jedynką, wszystko na jedno kopyto. Autorzy chcieli się chyba pochwalić pomysłami na design, nie na scenariusz, bo nic nie brzmi szczególnie odkrywczo. Głosowałabym na dwójkę, chociaż zalatuje evangelionem :D może jakiś ładny romans dałoby się z tego wykrzesać?

Mam nadzieję, że wygra pozycja nr 1. czyli „mecha Szybcy i Wściekli”. Jeśli efektowne wyścigi (ewidentnie muszą dodać „custom­‑izację pojazdów”, żeby każdy miał swój charakter) połączą z dobrze rozbudowanymi elementami „okruchów życia” (charyzmatyczni bohaterowie o osobowościach ciekawszych niż płaska deska, albo przynajmniej interesujące relacje między nimi, trochę dramatów itp), może wyjść coś naprawdę fajnego. Myślę sobie o takim Initial D w wersji mecha :P

Reszty propozycji nie skomentuję, są tak zwyczajne, że aż się dziwię, iż twórcy nie wstydzą się tak otwarcie powielać znanych schematów. Nawet jeśli fabuły są ciekawe (ale tego nie widzę niestety, bo japońskiego nie znam), to reklamówki mnie nie przekonują. Oryginalność chyba wymiera.