Tanuki

Tanuki.pl

Wyszukiwarka

Yatta.pl

News

Nowa adaptacja Legend of the Galactic Heroes

peregrinus - 13.02.2014


Sztuka sceniczna Ginga Eiyuu Densetsu (Legend of the Galactic Heroes), która była wystawiona w ostatni wtorek w Japonii, zakończyła się ogłoszeniem powstania nowej serii anime. Informację dodatkowo potwierdził Yoshiki Tanaka, autor pierwowzoru, czyli cyklu powieści science­‑fiction. Nowe anime nie będzie remakiem OAV z lat 1988­‑1997, a kolejną adaptacją powieści.

Kosmos, ostateczna granica… Ale tym razem nie będziemy go zwiedzać na pokładzie USS „Enterprise”, aby odkrywać nowe światy itd. Nie, kosmos, który ukazuje nam Legend of the Galactic Heroes jest miejscem znacznie bardziej swojskim, co nie znaczy jednak wcale, że spokojniejszym czy przyjaznym. W trzydziestym piątym stuleciu kosmos jest areną walki dwóch potęg, zaś historia owej wojny to zarazem główna oś fabuły opisywanego tu anime. Sto pięćdziesiąt lat minęło od chwili, kiedy Imperium i Federacja Wolnych Planet rozpoczęły wojnę na śmierć i życie, w której stawką jest władanie galaktyką. Imperium wzorowane jest na Rzeszy Niemieckiej czasów cesarza Wilhelma II, zaś Federacja to demokratyczna unia planet niezgadzających się na imperialny model władzy. Czarno­‑biały świat i walka o demokrację? O nie, moi drodzy, nic bardziej mylnego. W uniwersum Legend of the Galactic Heroes obie strony mają swoje jasne i ciemne karty historii, swoje argumenty oraz, co nas najbardziej interesuje, ludzi, których historia nazwie bohaterami. O nich właśnie jest to anime.


fragment recenzji Ginga Eiyuu Densetsu autorstwa Grisznaka

Komentarze

  • Dodaj komentarz
  • Avatar
    Nanoko 14.02.2014 11:33
    Cudownie!
    Jakoś nie mogę zabrać się za serie OAV. Raz bo długa, dwa bo stara, trzy bo nie mam czasu. Ale bardzo chcę zapoznać się z tym tytułem. Odświeżona grafika na pewno mnie bardziej przekona i być może sięgnę w końcu po OAV ^^
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 2
    Domi-kun 13.02.2014 22:36
    Macie błąd w pierwszym słowie newsa.
    Odpowiedz
  • Avatar
    Antanaru 13.02.2014 20:08
    Stara seria jakoś mnie nie wciągnęła. Z tego co pamiętam darowałem sobie przy pierwszej walce, która nie wiedzieć czemu taktycznie bardziej przypominała XVIII­‑wieczną bitwę morską niż walkę w kosmosie, w której można poruszać się w trzecim wymiarze… Może odświeżona grafika pozwoli to ugryźć, ale chyba raczej sięgnę po odnowiony Gundam.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 3
    Grisznak 13.02.2014 18:12
    Dostałem nowe Yamato.
    Dostanę nowe Sailor Moon.
    Dostanę nowe Legend of Galactic Heroes.
    I jak tu mówić, że z anime jest kiepsko?
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 6
    Sezonowy 13.02.2014 17:41
    To najlepsza wiadomość ze świata anime, jaką słyszałem od miesięcy. Jeśli projekt rzeczywiście dojdzie do skutku, będę przeszczęśliwy, bo to świetna historia ze świetnymi bohaterami. I jeszcze te statki kosmiczne, lasery i wybuchy, a do tego żadnych nastolatków z bronią w ręku. Ech, tyle szczęścia w jednym anime.

    Trzymam kciuki.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz