Reklama
News
Anime na podstawie Sekiro: Shadows Die Twice
Podczas pokazu na Gamescomie zapowiedziano anime na podstawie gry Sekiro: Shadows Die Twice od From Software. Animacja będzie nosić tytuł Sekiro: No Defeat.
Za produkcję odpowiada studio Qzil.la, gdzie debiut reżyserski zaliczy uznany animator Ken'ichi Kutsuna (reżyseria openingów Vlad Love, Mahou Shoujo Magical Destroyers, Hikari no Ou). Scenariusz pisze Takuya Satou (Fune o Amu, reżyseria Steins;Gate), postaci projektuje Takahiro Kishida (Wirtualna Lain, Noein ~mou hitori no kimi he~, Haikyuu!!), animację nadzoruje Kaito Moki (nadzór animacji w Do It Yourself!!, Gleipnir), nad scenami akcji czuwa Takashi Mukouda (Ballroom e Youkoso, główny animator w Kaze ga Tsuyoku Fuite Iru), muzykę komponuje Shuuta Hasunuma (7 Fates: Chakho, nadchodzący film Hana Rokushou ga Akeru Hi ni), a dyrekcją artystyczną zajmuje się Yuuji Kaneko (Kill la Kill, Ousama Ranking, Tengoku Daimakyou).
Do ról z growego pierwowzoru powrócą Daisuke Namikawa (Ookami), Miyuki Satou (Kuro) oraz Kenjirou Tsuda (Gen'ichirou Ashina).
Premiera anime w 2026.
Gra wydana została w 2019 roku na Playstation 4, Xbox One oraz komputery z systemem Windows. Na The Game Awards zdobyła nagrodę gry roku, pokonując wówczas między innymi Death Stranding czy Resident Evil 2.
To nieprawda. Owszem, studio Qzil.la jest zarządzane, niestety, przez ludzi zafascynowanych tego typu technologiami, a wzmianka o AI znajduje się nawet na stronie internetowej studia. Sztuczna inteligencja będzie używana w ich przyszłych produkcjach (czym się nawet chwalą), ale nie w przypadku Sekiro.
Raz, że anime w produkcji było kilka lat (co najmniej pięć), jak jeszcze generatywne AI było w powijakach i stanowiło śmieszną ciekawostkę, a dwa, że nikomu z tej ekipy, z Kutsuną na czele, nie przeszłoby przez myśl, żeby w ogóle tego używać.
Widziałem również komentarze, że może jak nie animacja, to tła są wspomagane AI – tym bardziej bez szans, bo za tła odpowiada Aoshashin, studio Yuujiego Kaneko (dyrektora artystycznego), a nie Qzil.la.
I Netflix tego nie tyka.