Tanuki

Info zajebiste, tylko szkoda, że raczej nic dobrego z tego nie będzie.

Moja natomiast opinia fana: Mam to gdzieś, oglądać nie będę^^ wołałam bym dosłownie nic niż cokolwiek związanego z Adventure.

Parę lat temu kiedy zaczęłam oglądać Digimony i pierwszy sezon spodobał mi się na tyle, że doprowadził mnie do przecudownego Tamers^^ nigdy bym się nie spodziewała jak bardzo będzie mi on działał na nerwy dzięki dojeniu przez Toei. Dosłownie robi mi się już niedobrze na widok gęby Taichiego. Osobiście oczywiście najbardziej chciałam nowego sezonu, z nowymi bohaterami i pomysłem na świat za co serię bardzo cenię. No a tu dostajemy ten sam miałki materiał z tymi samymi nudnymi Digimonami( nie mogę się doczekać jak bardzo seria będzie promować Omegamona… ) tylko z jakiegoś dziwnego powodu z dodatkiem Frontiera patrząc się po opisie pierwszego odcinka( cóż trzeba się w końcu uczyć od lepszych ). Będąc szczerą już nawet bym wolała ekranizację Nexta mangi, której na serio nie cierpię ale przynajmniej Agumon miałby więcej charakteru^^

Jedyne co jest interesujące z tą serią to całkowita niechęć do niej ze strony sporej część fanów. Już przy Kizunie fani się zaczęli buntować ale nie aż tak. Cóż przynajmniej zawsze można liczyć na gry od Habumona^^ Natomiast co do anime, muszę i tak jeszcze obejrzeć Appmon i nawet pomijając jak bardzo nie podoba mi się graficznie i cały ogólny pomysł na Xros to ta zapowiedź utwierdziła mnie, że muszę kiedyś dać temu sezonu szanse.

Opinia fana: Nowe Digimony!!! Będę oglądać.


Opinia na trzeźwo: Szkoda, że reboot, Digimon Adventure nie jest aż tak starą serią, aby je restartować i przenosić do współczesnych czasów. Mogliby wystartować z zupełnie nowym projektem. Szkoda psuć doskonały materiał źródłowy, zwłaszcza, że panowie odpowiedzialni za tworzenie nowego DA nie mają głośnych tytułów na koncie, a kilka koszmarków spokojnie się tam znajdzie, choćby niesławne Xros Warsy z Huntersami, Pokemon Best Wishesh czy Kindaichi Shounen no Jikenbo Returns.

Mogliby też spokojnie zekranizować gry z Ryou Akiyamą albo V­‑Tamera.