News
Zapowiedź drugiego sezonu Ao no Exorcist
Ao no Exorcist powróci na szklane ekrany zimą 2017 roku pod tytułem Ao no Exorcist: Kyoto Fujouou‑hen. Na oficjalnej stronie anime pojawił się nie tylko trailer (dostępny w serwisie Dailymotion), ale i kilka informacji o nowych przygodach młodych egzorcystów. Za produkcję wciąż odpowiadać będzie studio A‑1 Pictures, Tensaia Okamurę na stanowisku reżysera zastąpi jednak Kouichi Hatsumi, a scenariuszem zamiast Ryouty Yamaguchiego zajmie się Toshiya Oono. Pracę przy serii zapowiedzieli również: Keigo Sasaki i Akira Takata (projekt i animacja) oraz Hiroyuki Sawano i Kouta Yamamoto (muzyka). Głosów bohaterom znów użyczą Nobuhiko Okamoto (Rin Okamura), Jun Fukuyama (Yuki Okamura) oraz Hiroshi Kamiya (Mephisto Pheles), choć wśród obsady nie brakuje również nowych nazwisk.
Drugi sezon ma rozpocząć się od wydarzeń z piątego tomu mangi.
Świat, w którym toczy się akcja Ao no Futsumashi, składa się z dwóch skrajnie odmiennych wymiarów. Obok zamieszkanego przez ludzi Assiah istnieje też zasiedlona przez demony Gehenna. Granica pomiędzy nimi jest nie do przebycia w normalny sposób i chyba nie ma ani jednego człowieka, który widział na własne oczy świat Gehenny. Jednakże podróż w przeciwnym kierunku jest możliwa dzięki mocom demonów, pozwalającym na opętanie wybranego przedmiotu lub osoby w sąsiednim świecie. By temu przeciwdziałać, powstał Zakon Prawdziwego Krzyża, skupiający egzorcystów z całego świata, włącznie z członkami buddyjskich sekt. To jednak nie wystarczyło do całkowitego zażegnania zagrożenia, choć na skutek działań tej organizacji wiedza o istnieniu istot nadprzyrodzonych nie jest powszechna wśród zwykłych ludzi.
Ao no Exorcist - potęga niebieskiego płomienia
Najdziwniejszą postacią w całym pierwszym sezonie był bez dwóch zdań: ten taki Mephisto Pheles( raczej powinno być Mefistofeles) ale takie połączenie wskazuje tylko na inne podejście do postaci , że ten cały Mefisto Feles a nie Mefistofeles to taka po części parodia prawdziwego Demona czy tam wysłannika diabła. Postać z tego anime oryginałowi nie dorównuje – a w samym Ao No exorcist Mephisto Pheles zawsze stoi z boku akcji i przygląda się poczynaniom swoim ,,braciom” z ,,Piekła Rodem” – Rinowi i Yukio. Jego moc czy tam piekielna siła wydaje się być dość wysoka bo całkowicie lekceważy sobie Zakon, egzorcystów i ,,niebieski płomień Rina – bezpośrednio łączący go z ojcem – diabłem.
Motyw samych egzorcystów: jako walczących ze złem członków zakonu różnych wyznań całego świata: mnie zachwycił! Dobrze, że nie poprzestali tylko na jednym egzorcyście – tzn. , że jest jeden jego rodzaj. Dali wielu egzorcystów – każdy przechodzi egzamin i tak jakby z doświadczeniem nabywa stopnia wtajemniczenia: aż dochodzi do najwyższego poziomu tzw. Palladyna (jeśli źle mówię to mnie poprawcie). Oprócz nabijania nazwijmy to: expa : każdy z przyszłych egzorcystów może wybrać: albo zostanie egzorcystą walczącym za pomocą zaklęć, albo za pomocą formułek z Biblii i Świętych Ksiąg, albo dobędzie oręż i tak jak Rin będzie walczył z tylko jednym ( w przypadku niego) celem: ze swoim prawdziwym ojcem: Szatanem.
Szkoła dla Egzorcystów mieści się gdzieś tam na uboczu , albo w sekretnej część zwykłej Akademii – w naszym świecie w zwykłej Uczelni Wyższej. Jeśli mnie pamięć nie myli to wydaje mi się, że Rektorem True Cross Academy jest Mephisto Pheles. On jest też dyrektorem całości Kompkleksu True Cross
Sam Zakon Egzorcystów wydaje się być strasznie słaby wobec siły Rina – i jego prawdziwej natury i wobec tego co nadchodzi ze świata Demonów.
Zobaczymy co będzie w drugim Sezonie. Can't Wait!!
Drugi sezon anime Ao no Exorcist zapowiedziany
Dobra, olewając gdybanie oczywiście cieszę się, że mój ulubiony do teraz arc dostanie pełną ekranizację( przemilczmy to, że A1 zamierza udawać, że ostatnich 10 odcinków nie było ). Blue Exorcist należy do mojej czołówki jeśli chodzi o mangi więc jak najbardziej nie mogę się doczekać. Mam tylko jedną obawę, żeby tylko A1 utrzymało poziom animacji z pierwszej serii.