Tanuki

Tanuki.pl

Wyszukiwarka

Komikslandia

News

Norn 9 - od gry otome do anime

ursa - 7.11.2015

Podstawę fabularną anime stanowi mająca już kilka odsłon gra otome, w której wybiera się jedną z trzech dziewcząt, a do każdej z nich przypisane są trzy postaci męskie. Ponieważ, jak wiadomo, w tego typu ekranizacjach trudno się zdecydować na wybór jednej ścieżki, najwyraźniej będziemy mieli możliwość spotkać się z wszystkimi bohaterami na raz – i to nie koniec atrakcji, gdyż…

...pewna piosenka przenosi Soratę Suzuharę w inne miejsce i czas. Kiedy odzyskuje przytomność, znajduje się w obcym mieście, wyglądającym jak stara fotografia sprzed wieku. Spotka tam trzy dziewczyny i dziewięciu chłopaków, a następnie razem z nimi uda się w powietrzną podróż olbrzymim statkiem powietrznym o nazwie „Norn”. Odegrania ról panów podjęli się m.in.: Daisuke Ono, Hiroyuki Yoshino, Kouji Yusa, Noriaki Sugiyama, Tomokazu Sugita, Yuuki Kaji.

Produkcja powstająca w studiach Kinema Citrus i Orange będzie reżyserskim debiutem Takao Abo, wspomaganego przez Tetsuo Ichimurę. Natsuko Takahashi odpowiada za scenariusz serii, a Yukari Takeuchi za projekty postaci i animację. Premiera w styczniu.

Komentarze

  • Dodaj komentarz
  • Avatar odpowiedzi: 3
    Solarius Scorch 8.11.2015 11:14
    Cytując mojego kumpla: „There'll be some hetero flirting and lots of gay sex. Bo jak są cztery laski i dziewięciu biszów, to pięciu biszów nie ma nic do roboty!”
    Odpowiedz
  • Avatar
    Easnadh 7.11.2015 22:56
    Zobaczyłam tytuł, pomyślałam: „No ale jak, skoro tam na samym wstępie wybiera się jedną z trzech bohaterek i dopiero potem idziemy na podryw?”, po czym poraziła mnie myśl, że wcisną wsystkie trzy dziołszki i wystkie bishouneny, przeczytałam nawsa i się załamałam. Nawet nie wiem, czy chcę to oglądać…

    Chyba że anime przeszmugluje w soundtracku utwory z gier. Są cudowne.
    Odpowiedz
  • Avatar
    tamakara 7.11.2015 21:56
    W takich chwilach ciśnie mi się pod palce: a może by tak alice=alice? albo bad apple wars? Pewnie by to zniszczyli, ale pomarzyć wolno…
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz