Tanuki

Tanuki.pl

Wyszukiwarka

Studio JG

News

Ekranizacja Arslan Senki od Hiromu Arakawy

Slova - 2.11.2014

Miłośników twórczości Hiromu Arakawy, mangaczki znanej polskim czytelnikom dzięki Fullmetal Alchemist i Silver Spoon, zainteresuje wiadomość, że kolejny jej komiks trafi na ekrany. Będzie to Arslan Senki, samo w sobie bazujące na powieści Yoshikiego Tanaki.

Nie będzie to pierwsze podejście do przeniesienia tej historii na taśmę filmową. Już w 1991 roku powstała seria OAV, której fabułę następująco przedstawia Avellana:

Niepokonana armia Palse po raz pierwszy od lat ponosi klęskę – którą zresztą zawdzięcza zdradzie jednego z dowódców. Król Andragoras dostaje się do niewoli, a najeźdźcy z Lusitanii zajmują stolicę kraju, Ekubatanę. Jednakże młodziutkiemu synowi króla, Arslanowi, udaje się wymknąć z zasadzki. Wraz z wiernym obrońcą Rayunem – jednym z najdzielniejszych rycerzy w królestwie – wędruje, unikając pościgu wroga i szukając sprzymierzeńców, którzy pomogą mu oswobodzić kraj. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, ani prosta bohaterska misja – odwaga nie wystarczy tam, gdzie trzeba wykazać się mądrością i umiejętnością planowania…

Komentarze

  • Dodaj komentarz
  • Avatar
    Sayuki78 3.11.2014 08:48
    Nazwisko Arakawy i niczego więcej mi nie trzeba :D Nawet jeśli odpowiada tylko za stronę wizualną, to i tak jestem wniebowzięta. Co jak co, ale ta pani umie rysować (zwłaszcza umięśnionych mężczyzn).
    Odpowiedz
  • Avatar
    Amarette 2.11.2014 22:06
    niewiemconapisacalesiecieszeibojejednoczesnieyey XD
    o rety nie wiem od czego zacząć xD z jednej strony się cieszę z drugiej boję xD tą nieszczęsną, nigdy niedokończoną ale wizualnie piękną serię OAV z 1991 po prostu kocham x3 i mam do niej ogromny sentyment x3 za klimat, za kreskę, za muzykę, no po prostu za wszystko poza niedokończeniem xD a zwłaszcza za boski, genialny charadesing x3

    w nowej adaptacji byłaby może wreszcie nieurwana fabuła (duży plus xp) ale kreska niestety już współczesna… no i charadesing Hiromu Arakawy… a niestety ten styl rysowania jakoś średnio pasuje do tej historii… zwłaszcza, że większość postaci wygląda jak ekipa Fullmetal Alchemist mająca cosplay w konwencji heroic fantasy -_-" eh…

    sama już nie wiem xD pewno obejrzę, z ciekawości xp oby się nie skończyło na ładnych kolorach jak z Crystal xp no nic, optymizm w górę i trza trzymać kciuki x3 a nuż wyjdzie choć tak dobrze jak Brotherhood x3
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 1
    Tassadar 2.11.2014 22:05
    Bardziej mnie ciekawi manga. Arakawa tworzy świetne scenariusze własne, tym razem pracuje już na bazie gotowca, choć zapewne nieco zmienionego. Zastanawia mnie, jak sobie tym razem radzi.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 12
    tamakara 2.11.2014 20:51
    *o* że tak powiem…
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz