Tanuki

Tanuki.pl

Wyszukiwarka

Otaku.pl

News

Kotori wyda light novel Sword Art Online

Grisznak - 6.09.2014

Wydawnictwo Kotori jakieś pół roku temu ogłosiło zamiar wydania w Polsce powieści z rodzaju light novel. Minęło kilka miesięcy snucia hipotez i domysłów, zaś dziś wreszcie oficjalnie ogłoszono, iż tytułem tym będzie Sword Art Online autorstwa Rekiego Kawahary.

Rok 2022. Rewolucyjna technologia NerveGear ma umożliwić zanurzenie się w wirtualnej rzeczywistości w stopniu do tej pory niedostępnym, wysyłając bodźce bezpośrednio do mózgu użytkowników. Akihiko Kayaba, twórca systemu, stworzył jednocześnie pierwszą grę wykorzystującą ten wynalazek – Sword Art Online. Jej premierze towarzyszyło niezwykłe zainteresowanie, jako że przygotowano jedynie dziesięć tysięcy kopii. Jedną z nich posiada były beta tester, Kazuto Kirigaya. Po zalogowaniu odkrywa jednak podstawowy problem – z gry nie można się wylogować. Wkrótce wszyscy gracze dowiadują się z ust samego twórcy, że aby uwolnić się z gry, muszą pokonać stu „bossów” na kolejnych piętrach latającego zamku Aincrad, w którym się znajdują. Jest tylko jeden haczyk – jeśli stracą wszystkie punkty życia, NerveGear zabije ich za pomocą silnego impulsu elektromagnetycznego wysłanego prosto do mózgu. To krótkie ogłoszenie rozpoczyna grę, w której stawką jest życie dziesięciu tysięcy osób.

fragment recenzji anime autorstwa Altramertesa

Sword Art Online będzie wydawany w tomikach mających typowy dla mang Kotori format – 13x18 cm, zaś cena ma wynosić 19,90 zł za tom. Pierwszy tom ma mieć premierę podczas poznańskiego konwentu Japanicon.

Komentarze

  • Dodaj komentarz
  • Avatar odpowiedzi: 5
    Kamiyan3991 12.12.2014 21:26
    Fuszerka
    Niestety, ale wydanie Kotori ssie.
    Z pewnego forum z napisami do bajek:

    Podejmę jeszcze raz temat wydania Kotori.
    Przykładowy tekst z 3 tłumaczeń:

    Fanowskie:  kliknij: ukryte 
    Yen Press (oficjalne angielskie):  kliknij: ukryte 

    Kotori (polskie):  kliknij: ukryte 

    Jeśli ktoś uważa to za tłumaczenie z japońskiego i dla niego nie ma przekłamań w przekładzie Kotori, to radzę kupić okulary.
    Nie wspominając o tym, że „player” przetłumaczono na „zawodnik”, a „switch” na „przejście”.

    Poza tym:

    討伐チームには俺もアスナも参加したが、しかしどこからか情報が漏れ、殺人者たちは迎撃態勢を整えていた。仲間を守るため半ば錯乱した俺は、その戦闘において、ラフィン・コフインのメンバー二人の命を奪う結果となった。

    Wcześniej wspomniany fragment z japońskiego tomu – jakby ktoś uważał, że tłumaczenie Yen Pressu jest mało wiarygodne.

    W przybliżeniu: Chcąc ochronić życie moich towarzyszy wpadłem w szał(na wpół szał dosłownie, ale to nie ma sensu chyba u nas) w wyniku czego sam zabiłem dwóch członków gildii Laughin Coffin.


    No i sam polski tekst brzmi jak kalka z angielskiego… słabiutki poziom.
    Tak to jest jak się bierze tłumaczkę, która nigdy nie grała w żadne gry.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 2
    Hiromi 20.10.2014 01:38
    ZAWIEDZIONA
    Kompletna klapa Wydawnictwo Kotori po raz który zawaliło termin, a ja tak się cieszyłam na premierę pierwszego tomiku już na ten weekend. Ale NIE przecież znów przesunięto datę premiery o miesiąc, czyli na 18 listopada.
    Odpowiedz
  • Avatar
    Miras 8.09.2014 18:18
    Tylko dla mangowców?
    Nowy rodzaj produktu na naszym ryneczku?
    Jest okazja uderzyć w inną grupę docelową niż tylko polscy mangowcy – młodzieżowa fantasyka się teraz nieźle sprzedaje, a z SAO można by uderzyć w młodszych czytelników niekoniecznie lubiących mangę i anime. Moim zdaniem warto byłoby to jakoś rozreklamować poza mangowym fandomem.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 7
    Kamiyan3991 7.09.2014 15:35
    Tak czy siak
    Strzelam, że skończy się na 2 tomach i wrócimy do mangowych adaptacji.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 1
    Niepodobny 7.09.2014 13:07
    Pozytywnie
    Bardzo się cieszę, że ktoś się w końcu tym zajął. Nie wiem dlaczego akurat zaczynamy od SAO (mam skrytą nadzieję, że LN jest lepsza niż to co pokazali w serialu), ale dobrze, że zaczyna się to u nas pojawiać. Fajnie by było, gdyby poza tym co popularne wydali u nas też inne tytuły, nawet te, które na zachodzie pojawiły się już lata temu. Ja na ten przykład bardzo bym chciał wprowadzić na polski rynek LN Slayersów.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 1
    tuste-chan 7.09.2014 11:29
    Kompletne zaskoczenie
    O ja pie… Niemożliwe! Light novel w Polsce? Na dodatek nie od Studia JG, które planowało to zrobić? Na dodatek Sword art online!? Co tu się dzieje?

    Nigdy nie sądziłam, że jakieś polskie wydawnictwo podejmie się tego wyzwania. Co prawda Studio JG dawało jasne znaki, ale nigdy bym nie pomyślała, że będzie to Sword art online od Kotori! Sama nw czy zdecyduję się na kupno gdyż miałam w planach kupować Kuroko no basket… Dodać do tego mangi które obecnie kupuję i kupować będę… – będę kompletnym bankrutem, ale no cóż to light novel! Muszę to mieć xDDDD
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 4
    hdrn 7.09.2014 10:59
    Jeśli pojawi się recenzja na tanuki, to będzie on pod działem manga czy zostanie utworzony nowy dział? :)
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 12
    blargh 7.09.2014 10:08
    Nic nie warta papka o adopcji programów komputerowych i zakochanych kuzynkach. Fandom schodzi na psy, delikatnie mówiąc, jeśli taki shit się sprzedaje gdziekolwiek.
    Odpowiedz
  • Avatar
    Tassadar 6.09.2014 20:45
    Oby wydawnictwo zdawało sobie sprawę z tego, jak ważne będzie tłumaczenie i rzeczywiście zabłysnęło. Kibicuję, bo z chęcią przeczytam wersję PL, żeby odstresować się po cierpieniach wywołanych przez sposób adaptacji do serialu.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 7
    aotoge 6.09.2014 19:17
    Ale że Hiromi tego jeszcze nie skomentowała? :O
    Odpowiedz
  • Avatar
    tamakara 6.09.2014 19:08
    Oho, czyli na forum ludzie dobrze kojarzyli godzinę ogłoszenia tytułu z godziną emisji anime xp
    no dobra, ani mnie to ziębi ani grzeje w sumie, ale jakby mi wpadło w ręce, to kto wie…
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 22
    Kamiyan3991 6.09.2014 18:34
    Kotori lolz
    Wydawnictwo nie zachęca do kupna, nawet w newsie na ich stronie jest pełno błędów.

    Zacytuję:

    "„SAO, autorstwa Reki Kawahary z ilustracjami abec, to seria licząca – w chwili obecnej – czternaście tomów. Na podstawie powieści powstało anime, manga oraz gra video.”

    Czemu odmieniliście nazwisko, a imienia już nie? Tym bardziej, że Reiki to imię mężczyzny. Mam nadzieję, że wydanie nie będzie prezentowało tak słabego poziomu językowego jak ten news…"


    Nie tylko to. Nazwali LN „powieścią ilustrowaną”.


    Z innego forum:

    A tu kwiatek z ćwierkacza:

    Light novela, którą wydamy, to Sword Art Online.


    Okej – nie lubię tej bajki, ale bardziej znana LN w Polsce to jest coś… ale przy tak wątpliwej jakości raczej śmiało można zamówić sobie wydanie Yenpressu, które na pewno będzie kilkukrotnie wyższej jakości.
    Odpowiedz
  • Avatar
    Diablo 6.09.2014 18:23
    Oho. Może się nawet skuszę, ale zanim to zrobię, to dobrze będzie poznać jakąś recenzję…
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 3
    Domi-kun 6.09.2014 18:22
    No to wielu się ucieszy. Mnie jednak dziwi że wydawnictwo zdecydowało się na taki niekrótki przecież tytuł.
    Odpowiedz
  • Avatar odpowiedzi: 4
    Altramertes 6.09.2014 18:21
    IT BEGINS
    Czas sprawdzić jak bardzo podatny jest nasz rynek na LN. I jak się ma oryginał do anime. I bodaj najważniejsza kwestia o którą zmuszony jestem zapytać: czy rozdział 16.5 znajduje się w środku?
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz