Tanuki

Kolejny tytuł, który pojawi się na rynku, w sumie to dobrze, może nie zadowoli to wszystkich, ale na bank znajdzie wielu nabywców. Dobrze kolejne yaoi, ale dla mnie to tylko kolejny tytuł, którego nie przeczytam. Ciekawi mnie tylko reakcja ludzi, gdy pojawi się pierwszy tomik „Girl Friends” jednej z najlepszych mang yuri ostatnich kilku lat.

Jezu, co wy z tym yaoi macie? To, że pojawiają się podteksty skierowane akurat „w tę stronę tęczy”, nie znaczy że całą mangę można już do yaoi zaliczyć. Taki GuP jakoś nie dostał etykietki „uwaga, lesbijki”.

Tyle teraz fajnych tytułów… Mangi chyba nie kupię gdyż Orange i Kuroko lepiej brzmi. Jednak gdyby nie fakt, że ostatnio zainteresowało mnie dużo tytułów to bym kupiła- przykre ;.;
Poza tym- kolejny tytuł yaoi/ z podtekstami yaoi? Najpierw Waneko teraz Studio JG, szkoda, że wydawnictwa zaczęły się skupiać na tego typu mangach (przecież już jest wydawnictwo z mangami o tej tematyce)... Jest ich cooraz więcej. Wkrótce wydawnictwa będą się ścigać, które wyda popularniejszą mangę yaoi, aż w końcu Ringo Ame czy też Kotori zacznie znikać z Polskiego rynku.

Woah, trzeba zacząć oszczędzać pieniążki. Jestem naprawdę mile zaskoczony, że polskie wydawnictwo postanowiło zainwestować w ten tytuł. Tak trzymać.

Taaa, jeśli no.6 to gej porno, to wszystkie mangi z gatunku ecchi można zaliczyć też do yuri.

Czy tylko mnie irytuje ciągłe wytykanie „par gejowskich” we WSZYSTKICH po kolei mangach? Tak sobie kiedyś myślałam, że osoby, które interesują się mangą i kulturą japońską, są o wiele bardziej tolerancyjne.
A wychodzi na to, że są bardziej przewrażliwieni na tym punkcie i robią jeszcze większe afery.

Osobiście mangi nie kupię, ponieważ… nie lubię mang, które są adaptacjami anime. O wiele bardziej wolę wersję powieściową.

Szczerze, może i anime trochę pod shounen­‑ai podchodzi, ale równie dobrze można traktować to jako przyjaźń. Był tylko jeden pocałunek, a poza tym za specjalnych aluzji nie było. Owszem, yaoistki znajdą podtekst wszędzie, ale ja (chociaż naprawdę lubię tą tematykę i trochę się w niej orientuję) nie doszukiwałam się niczego specjalnego.

Czyli nie dość, że wrzucają na rynek kolejną (ile oni już tego wydają?) mangową adaptację Light Novel, to jeszcze w dodatku yaoi?

Bardzo miła wiadomość, choć również wolałabym wersję powieściową, która stworzona została z daleko większym rozmachem i głębią, aniżeli jej adaptacje. Hejterzy znowu pewnie polecą z hejtem, że kolejna manga o ładnych chłopcach zainteresowanych głównie sobą nawzajem, ale ja się cieszę i szykuję do zakupu :)

O, nie czytałam tego jeszcze, ale anime było sympatyczne, manga jest podobno dość wierną adaptacją light novel, a sama powieść – z tego, co słyszałam – jest dobra, więc będę kupować komiks.

Studio JG podaje też, że wyda jeszcze jeden tytuł i daje podpowiedź. Pasuje mi do tego tylko „Choushuu Five”.

Pierwszą myślą było „powieść!”, a tu manga. No cóż, manga też może być, ale już się nie ekscytuję :P

Nie mam zamiaru kupować, ale sądząc po piskach i błaganiach na stronach różnych wydawnictw, dobrze się sprzeda.  kliknij: ukryte  Gdybym była wredna, powiedziałabym, że gimnazjalistki będą w niebo wzięte.