Tanuki

Tanuki.pl

Wyszukiwarka

Otaku.pl

News

Rurouni Kenshin – zapowiedź drugiego filmu aktorskiego

peregrinus - 1.05.2014

Ukazał się zwiastun filmu aktorskiego Rurouni Kenshin: Kyoto Taika­‑hen (Rurouni Kenshin: Kyoto Inferno), kontynuacji Rurouni Kenshin [2012]. W filmie zostatnie ukazany jeden z najbardziej widowiskowych epizodów znanych z mangi – pojedynek z Shishio Makoto, następcą Kenshina w roli zabójcy. Rurouni Kenshin: Kyoto Inferno będzie miał premierę 1 sierpnia tego roku. Miesiąc później, 13 września, do kin trafi film Rurouni Kenshin: Densetsu no Saigo­‑hen (Rurouni Kenshin: The Legend Ends).

Wspomniane filmy są ekranizacją wydawanej w latach 1994­‑1999 mangi Nobuhiro Watsukiego Rurouni Kenshin, która w Polsce ukazywała się pod tytułem Kenshin, dzięki wydawnictwu Egmont Polska. Poniżej fragment recenzji pierwszego filmu aktorskiego autorstwa ursy:

Dziesięć lat po upadku szogunatu w Tokio pojawia się wędrowny samuraj – rurouni – Kenshin Himura, naznaczony na policzku blizną w kształcie krzyża i noszący sakabę, miecz o odwróconym ostrzu. Mimo awersji do walki, niemal natychmiast wplątuje się w szereg zdarzeń związanych z handlarzem opium Kanryuu Takedą i pracującą dla niego farmaceutką Megumi. Broniąc przed pachołkami Kanryuu spotkanej nie do końca przypadkowo Kaoru, spadkobierczyni szkoły fechtunku Kamiya Kasshin, oraz jej podopiecznego Yahiko, znajdzie nowy dom i wiernych przyjaciół, do których dołączy wkrótce zawsze skory do potyczki zabijaka Sanosuke Sagara. Pojawią się też starzy i nowi wrogowie: niegdysiejszy członek Shinsengumi i zwolennik szoguna Hajime Saitou, obecnie policjant, oraz Jin’ei Udou, psychopatyczny morderca na usługach Kanryuu. Przypomną Kenshinowi o jego krwawej przeszłości Battousaia i raz jeszcze postawią go przed decyzją: jak chronić jednych, nie odbierając życia innym.

Komentarze

  • Dodaj komentarz
  • Avatar
    Etna 17.05.2014 17:53
    Super wiadomość!
    Nie mogę się już doczekać :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    Rudra 1.05.2014 22:02
    Pierwszy film był świetny, mam nadzieję że sequel będzie co najmniej równie dobry. Szkoda że Egmont spaprał polskie wydanie mangi, bo chętnie poznałbym pierwowzór.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz